Jak zachować się podczas nagłej awarii pojazdu na autostradzie?

Drogi ekspresowe oraz autostrady, określane powszechnie drogami szybkiego ruchu, umożliwiają sprawne i szybkie przemieszczanie się pomiędzy punktami komunikacyjnymi. Są one specyficznym rodzajem szos. Obowiązują na nich nieco inne reguły, niż w przypadku tradycyjnych dróg jednokierunkowych. Pojazd, który rozpędzi się do prędkości ponad 130 km/h, w czasie jednej sekundy pokonuje kilkadziesiąt metrów. Czas reakcji i margines popełniania błędów w takich okolicznościach są ograniczone.

Dlaczego zatrzymywanie się na autostradzie jest niebezpieczne?

Policjanci przestrzegają przed nieprawidłowym postępowaniem w przypadku awarii pojazdu na drogach szybkiego ruchu. Rokrocznie, w wypadkach z udziałem osób opuszczających swój pojazd podczas awarii na autostradzie, ginie nawet kilkunastu kierujących i ich pasażerów. Jednym z przykładów takiego zdarzenia był śmiertelny wypadek na autostradzie A1 nieopodal Ożarowic w 2020 roku. Mężczyzna, który utracił panowanie nad pojazdem, uderzył w bariery dźwiękochłonne, a następnie wyszedł z pojazdu w celu oględzin miejsca zdarzenia. Nadjeżdżający za nim samochód wjechał w nieprawidłowo zabezpieczony pojazd. Zdarzenia można byłoby uniknąć, gdyby pierwszy z kierowców zwrócił uwagę przed opuszczeniem pojazdu, czy na drodze jest bezpiecznie. Należało również niezwłocznie zadzwonić po lawetę. Profesjonalna pomoc drogowa autostrada A1 działa w ekspresowym trybie, dlatego w przypadku awarii należy powiadomić odpowiednie służby.

Auto uległo awarii. Jaki jest plan postępowania?

Podczas problemów technicznych z pojazdem na autostradzie należy zachować szczególną ostrożność. Nasze działania muszą być wykonywane z największym spokojem i pewnością. Należy pamiętać, aby w pierwszej kolejności zapewnić bezpieczeństwo sobie i pasażerów. W drugiej kolejności zabezpieczamy pojazd i ewentualnie najbliższą przestrzeń (jeśli np. urwaliśmy lusterko).

Ponadto należy:

• zjechać na prawy kraniec pasa awaryjnego i włączyć światła awaryjne,
• jeśli to możliwe, sprawdź w lusterkach, czy za tobą nie nadjeżdża inny pojazd,
• jeśli droga jest bezpieczna, opuść pojazd, załóż kamizelkę z odblaskami i ustaw trójkąt ostrzegawczy w odległości ok. 100 metrów za pojazdem,
• w wyznaczeniu odległości 100 metrów pomogą nam słupki umieszczone przy barierach dźwiękochłonnych,
• zadzwoń po pomoc drogową, zejdź na pobocze i oczekuj na przyjazd służb w bezpiecznej odległości.

Dokonując powyższych czynności zwiększamy bezpieczeństwo swoje i innych użytkowników drogi. Minimalizujemy ryzyko związane z narażeniem swojego życia i zdrowia na poważne skutki zderzenia się z innym pojazdem. Nie należy postępować nerwowo, a gniew jest w takich okolicznościach złym doradcą.

Czym grozi nieprawidłowe zabezpieczenie uszkodzonego pojazdu na autostradzie?

Złe zabezpieczenie zepsutego pojazdu na autostradzie grozi wysokim mandatem karnym. Jeśli swoim działaniem spowodowaliśmy realne zagrożenie katastrofy w ruchu lądowym, będzie czekać na nas także wyrok. Nie warto ryzykować swojego zdrowia, czasu i pieniędzy na podstawowe błędy w kontekście zabezpieczania auta. Jeśli nie uruchomimy świateł awaryjnych, w szczególności po zmroku, pojazd jadący za nami może być przekonany, że cały czas podążamy danym pasem drogowym. Droga hamowania pojazdu poruszającego się 140 km/h wynosi 40 metrów na sekundę. Doliczając do tego opóźniony czas reakcji, można stwierdzić, że rozpędzony samochód w sekundę przejedzie połowę odległości boiska piłkarskiego. W przypadku zderzenia z tak szybko jadącym pojazdem nie mamy zbyt wielu szans, by wyjść ze zdarzenia bez szwanku.